Podsumowanie artykułu: Czy FAEAPP jest złą działką „Rosjan”, aby ukraść twoje dane? Nie do końca
Są szanse, że twoja twarz jest już gdzieś w bazie danych, pomagając w szkoleniu sztucznej inteligencji, aby przejąć świat
1) #FaceAppChallenge obejmuje użycie narzędzia do edycji selfie o nazwie FAEAPP do cyfrowego starzenia.
2) Pewne obawy dotyczące prywatności zostały podniesione, gdy twierdzono, że aplikacja natychmiast przesyła twoje zdjęcia bez zgody.
3) Rosyjskie pochodzenie FAEAPP zwiększyło obawy dotyczące prywatności wśród użytkowników.
4) Badacz bezpieczeństwa odkrył, że aplikacja przesłała tylko modyfikowane zdjęcie, a nie całą rolkę aparatu.
5) FAEAPP wyjaśnił, że dane użytkownika nie są przesyłane do Rosji, chociaż niektóre zdjęcia mogą być przechowywane w chmurze.
6) Deweloper, który początkowo wzbudził obawy dotyczące FAEAPP, wydał wycofanie, a punkt medialny usunął również tweety o jego rosyjskim związku.
7) Zgodnie z warunkami usług FAEAPP, aplikacja ma wieczną licencję na korzystanie.
8) Jednak polityka ta jest podobna do polityki innych usług i platform technologicznych.
9) Pomimo obaw związanych z FAEAPP, twarze użytkowników są prawdopodobnie już w bazach danych używanych do szkolenia sztucznej inteligencji.
10) Firmy takie jak Google i Facebook wykorzystały miliony zdjęć użytkowników do rozpoznawania twarzy i szkolenia AI.
11) Uniwersytety zebrały również zdjęcia osób bez ich wiedzy na temat badań nad rozpoznawaniem twarzy.
12) Zakres inwazji inwigilacji i prywatności jest ogromny, a nasze twarze już do nas nie należą.
15 unikalnych pytań
1) Co to jest #FaceAppChallenge?
2) Jakie obawy dotyczące prywatności zostały podniesione dotyczące FAEAPP?
3) Dlaczego aplikacja była rosyjska?
4) Czy FaceApp faktycznie przesłał wszystkie zdjęcia bez zgody?
5) Jakie dane odebrały FAEAPEPP z urządzeń użytkowników?
6) Co powiedzieli Warunki usługi aplikacji o korzystaniu z zdjęć?
7) Czy inne usługi techniczne i platformy miały podobne zasady prywatności?
8) Czy twarze użytkowników są już w bazach danych używanych do szkolenia AI?
9) W jaki sposób Google i Facebook użyły obrazów użytkowników do szkolenia AI?
10) ma badania rozpoznawania twarzy zebrały zdjęcia bez zgody?
11), który sfinansował badanie rozpoznawania twarzy na University of Colorado?
12) Jaki jest zakres inwazji inwigilacji i prywatności?
13) W jaki sposób trening AI wpływa na samojezdne samochody i drony?
14) Czy twarze użytkowników są już uważane za własność prywatną?
15) jest facapep jedyną aplikacją, o którą powinniśmy się martwić?
Szczegółowe odpowiedzi
1) #FaceAppChallenge to trend, w którym ludzie pobierają FAEAPP, narzędzie do edycji selfie, do cyfrowego starzenia się twarzy i udostępniania zdjęć online.
2) Obawy dotyczące prywatności zostały podniesione, gdy twierdzono, że FAEAPP natychmiast przesyła zdjęcia użytkowników bez ich zgody, nawet jeśli nie wybrały żadnego zdjęcia.
3) Fakt, że FAEAPP jest pochodzenia rosyjskiego, spowodował dodatkowe zaniepokojenie, ponieważ ludzie obawiali się, że aplikacja może zbierać dane użytkowników w celach nikczemnych.
4) badacz bezpieczeństwa stwierdził, że FAEAPP nie przesłał całej rolki aparatu; Przesłał tylko modyfikowane przez określone zdjęcie, które jest oczekiwane zachowanie takiej aplikacji.
5) FAEAPPP zebrał identyfikator urządzenia i model urządzenia jako dane z ich urządzeń.
6) Warunki usług FAEAPP dają aplikacji na wieczne, nieodwołalne, niewyłączne, wolne od rodziny królewskiej, na całym świecie, aby korzystać.
7) Polityka prywatności FAEAPP, w której posiada wieczną licencję na korzystanie z zdjęć użytkowników, jest podobna do zasad prywatności innych usług i platform technologicznych.
8) Twarze użytkowników są prawdopodobnie już w bazach danych używanych do szkolenia sztucznej inteligencji w różnych celach, w tym rozpoznawania twarzy.
9) Firmy takie jak Google i Facebook wykorzystały miliony zdjęć użytkowników do szkolenia swoich modeli AI do rozpoznawania twarzy i innych aplikacji.
10) Tak, badania nad rozpoznawaniem twarzy zebrały zdjęcia bez wiedzy lub zgody osób, na przykład University of Colorado potajemnie fotografowanie studentów do badania rozpoznawania twarzy.
11) Badanie rozpoznawania twarzy na University of Colorado zostało sfinansowane przez amerykańskie agencje wywiadowcze i wojskowe.
12) Zakres inwazji nadzoru i prywatności jest ogromny, a nasze twarze nie są już wyłącznie nasze własne. Zostały sprywatyzowane i są wykorzystywane do szkolenia systemów AI.
13) Szkolenie AI z wykorzystaniem danych użytkownika może wpływać na różne aplikacje, takie jak opracowanie samochodów samojezdnych lub poprawa możliwości dronów.
14) Biorąc pod uwagę powszechne wykorzystanie obrazów użytkowników do szkolenia AI, twarze użytkowników nie są już uważane za własność prywatną i mogą być używane przez firmy technologiczne i badacze.
15) FAEAPP nie jest jedyną aplikacją, o którą należy się martwić. Artykuł podkreśla, że twarze użytkowników są już w bazach danych używanych do szkolenia systemów AI, co wskazuje na szerszy problem prywatności i nadzoru.
Są szanse, że twoja twarz jest już gdzieś w bazie danych, pomagając w szkoleniu sztucznej inteligencji, aby przejąć świat
Czy Faceapp jest złym spiskiem „Rosjan”, aby ukraść twoje dane? Nie do końca
O ostatnich kilku dniach #FaceAppChallenge przejął media społecznościowe. Ten “wyzwanie” Polega na pobraniu narzędzia do edycji selfie o nazwie FAEAPP i użycie jednego z jego filtrów do cyfrowego starzenia się twojej twarzy. Następnie zamieszczasz zdjęcie swojego czarnokrotnego starego ja w Internecie i wszyscy śmieją. Dostajesz niewielki przypływ dopaminy po zgromadzeniu kilku polubień online, zanim egzystencjalne ennui ponownie wchodzi. Wyzwanie zakończone.
W poniedziałek, gdy #FaceAppChallenge stał się popularny, Joshua Nozi, programista, ostrzegł ludzi “Uważaj na FAEAPP….natychmiast przesyła twoje zdjęcia bez pytania, czy wybrałeś jeden, czy nie”. Niektóre media wybrały to twierdzenie, a obawy dotyczące prywatności dotyczące aplikacji zaczęły rosnąć.
W miarę wzrostu kultury nadzoru, możemy nawet mieć nadzieję na ucieczkę? |. Kenan Malik
Obawy nasiliły się dalej, gdy ludzie zaczęli wskazywać, że FAEAPP jest rosyjski. “Aplikacja, którą ty’chętnie przekazując wszystkie swoje dane twarzy według firmy’lokalizacja jest w Saint-Petersburg w Rosji,” napisał na Twitterze New York Times’S Charlie Warzel. I wszyscy wiemy, jak są ci Rosjanie, Don’t my? Chcą zebrać twoje dane w celach nikczemnych. Oczywiście w przeciwieństwie do amerykańskich techników. Którzy zawsze są głęboko szanowani, jeśli chodzi o dane osobowe i wykorzystują swoje prywatne informacje, aby świat był lepszym, bardziej połączonym miejscem.
W środę wszystko się uspokoiło. Francuski badacz bezpieczeństwa, który korzysta z pseudonimu Elliota Aldersona, przeprowadził kontrolę aplikacji i stwierdził, że tak naprawdę nie przesłała całego rzutu kamery – tylko zdjęcie, które modyfikowałeś. Co ty’d oczekuj od takiej aplikacji. Rozmawiając do mnie przez telefon, Alderson powiedział, że też nie mógł’Nie znajdź dowodów, że kradł wszystkie twoje dane; Po prostu otrzymywał identyfikator urządzenia i model urządzenia. Które znowu można się spodziewać. Powodem, dla którego aplikacja spowodowała takie zamieszanie, jak wyrażał Alderson, był obawy o Rosję.
FAEAPP zareagował również na kontrowersje, mówiąc w środę 9to5mac “może przechowywać” Niektóre przesłane zdjęcia w chmurze “wydajność i ruch” powody. Powiedział także, że podczas gdy aplikacja’S “Zespół podstawowy badań i rozwoju znajduje się w Rosji, dane użytkownika nie są przesyłane do Rosji”.
W miarę pojawiania się więcej informacji o FAEAPP, NOzi, programista, który pomógł podnieść alarm o narzędziu, wydał długą MEA Culpa i usunęła swoje oryginalne tweety. Wurzel usunął również swoje tweety o FAEAPP, stwierdzając, że jego komentarze na temat tego, że jest Rosjanin. “Moja ramy odniesienia do nich pochodziło z zgłoszenia I’M robienie aplikacji różnicowych dostępu do danych/ wysyłania ich miejsc’t Załóżmy (strony trzecie, a nie rządowe),” Napisał na Twitterze.
To znaczy, że wszystko jest w porządku? Czy powinniśmy uczestniczyć w #FaceAppChallenge, nie martwiąc się o niewłaściwe wykorzystywanie naszych zdjęć? Cóż, nie, nie dokładnie. Według FAEAPPP’s Warunki świadczenia usług, kiedy korzystasz z aplikacji, przyznasz jej “Nieustanne, nieodwołalne, niewyłączne, wolne od rodziny królewskiej, na całym świecie” licencja na robienie tego, co chce ze twoimi zdjęciami. Jednak chociaż może to być okropne, to’warto to wskazać’jest to samo, co polityka prywatności w zasadzie każdej innej usługi technologicznej i platformy.
Są szanse, że twoja twarz jest już gdzieś w bazie danych, pomagając w szkoleniu sztucznej inteligencji, aby przejąć świat
Jeśli odmówiłeś udziału w #FaceAppChallenge, ponieważ martwiłeś się o swoją prywatność, dobrze dla ciebie. Jednak nie zrobiłbym’Nie czuję się zbyt zadowolony. Są szanse, że twoja twarz jest już gdzieś w bazie danych, pomagając szkolić sztuczną inteligencję (AI), aby przejąć świat. Jak zauważył mi e -mail Adam Harvey, ekspert ds. Prywatności: “Badacze Google ujawnili, że wykorzystali co najmniej 8 milionów zdjęć użytkowników do szkolenia rozpoznawania twarzy. I badacze Facebooka wspomnieli o użyciu co najmniej 10 milionów użytkowników.”
W maju naukowcy z Google ujawnili również, że wykorzystali 2000 filmów z YouTube osób wykonujących wyzwanie Mannequin (wirusowe wyzwanie, w którym pozostajesz w miejscu), aby pomóc w szkoleniu modelu AI w sprawie przewidywania głębokości ruchomego obiektu w wideo. Naukowcy opublikowali również swój zestaw danych do przyszłych badań, co oznacza tam’nie powiedzieć, w jaki sposób te dane będą wykorzystywane w przyszłości. Ten film, który zrobiłeś jako żart, może pomóc w szkoleniu wszystkiego, od samojezdnego samochodu po zabójcę.
Jesteś skończony’Nie muszę nawet przesyłać wszystkiego do Internetu samemu na zdjęcie, aby skończyć szkolenie technologii AI. Na początku tego roku doniesiono, że University of Colorado w Colorado Springs potajemnie fotografował studentów do badania rozpoznawania twarzy. Obrazy ponad 1700 osób zostały zebrane w latach 2012–2013 bez ich wiedzy i zgody. Te zdjęcia zostały dostarczone w zestawie danych używanym do szkolenia algorytmów rozpoznawania twarzy. Finansowanie tego zestawu danych pochodziło od amerykańskich wywiadu i agencji wojskowych.
Morał tej historii jest zatem, że powinieneś’Nie martw się zbytnio o rosyjską aplikację. Powinieneś się martwić o wszystko. Dopiero zaczynamy rozumieć zakres, w jakim żyjemy w piekle inwigilacji. Dopiero zaczynamy zdawać sobie sprawę, że nasze twarze już nie należą do nas, oni’został sprywatyzowany.
- Arwa Mahdawi jest felietonistą Guardian