Wielu z was wie, jak ważne jest tło makroekonomiczne dla Bitcoin, ale co z resztą rynku kryptowalut i aktywów cyfrowych? Jak pasują do sektora, który jest często wycofywany przez dźwięki opowieści o pieniądzach i porównań z cyfrowym złotem?
Podobnie jak w przypadku wielu wschodzących branż, kryptowalutami kryją się odwieczne czynniki, z których niektóre zasługują na największą uwagę, w tym rosnąca cyfryzacja, globalny deficyt wzrostu, rekordowo niskie stopy procentowe i pogłębiająca się nierówność majątkowa.
Digitalizacja
Pierwsza jest chyba najbardziej oczywista: coraz więcej działalności gospodarczej podlega cyfryzacji. Jednak pomimo ciągłych wysiłków wzrost gospodarki cyfrowej jest w znacznym stopniu niedoszacowany w oficjalnych wskaźnikach ekonomicznych, ponieważ nie istnieje ustandaryzowany proces śledzenia jej udziału w PKB. Istnieje wiele wyzwań związanych z ilościowym określeniem wpływu gospodarczego bezpłatnych produktów i usług cyfrowych, zwłaszcza biorąc pod uwagę sposób obliczania kluczowych wskaźników działalności gospodarczej (takich jak PKB). Jeśli nie możemy tego zidentyfikować, najprawdopodobniej nie zostanie to policzone.
Weźmy na przykład rozwój mediów społecznościowych i wyszukiwarek. Podstawowy produkt Facebooka konsumujemy bezpłatnie w zamian za nasze dane osobowe, które są następnie agregowane, strukturyzowane i sprzedawane szerokiemu gronu klientów końcowych. Ale jak określić średnią cenę, jaką zapłaciliby użytkownicy za dostęp do Facebooka lub Google w tej sprawie?
We współpracy z Felixem Eggersem z Uniwersytetu w Groningen, Harvard Business Review podjął próbę opracowania struktury umożliwiającej dokładne szacowanie kosztów bezpłatnych towarów i usług cyfrowych. Okazało się, że sam Facebook wygenerował ponad 225 miliardów dolarów w niezarejestrowanej wartości dla konsumentów od 2004 r.
Ponadto można spojrzeć na nadwyżkę konsumenta lub różnicę między ceną, jaką konsumenci są skłonni zapłacić, a rzeczywistą ceną płaconą za bezpłatne produkty i usługi cyfrowe, aby uzyskać przybliżone oszacowanie tworzenia wartości dla przeciętnego konsumenta. Podobne badanie przeprowadzone przez HBR wykazało, że średnia wartość, którą konsumenci w USA publikują na Wikipedii wynosi około 150 USD rocznie. To około 42 miliardy dolarów nadwyżki konsumentów, która nie znajduje odzwierciedlenia w PKB Stanów Zjednoczonych.
Według większości szacunków udział gospodarki cyfrowej w PKB Stanów Zjednoczonych wynosi od 5 do 8%. Zaktualizowany raport Bureau of Economic Analysis (BEA) wykazało, że gospodarka cyfrowa stanowiła 6,9% (~ 1,35 bln USD) obecnego produktu krajowego brutto w dolarach (~ 19,5 bln USD) w 2017 r., w porównaniu z 5,9% w 1997 r. Podczas gdy 1,35 USD bilion to z pewnością pokaźna suma, to nie jest tak duże, jak wkład takich branż jak nieruchomości, rząd czy produkcja.
BEA stwierdził również, że realna wartość dodana gospodarki cyfrowej rosła średnio o 9,9% rocznie w latach 1998-2017, w porównaniu z 2,3% wzrostem całej gospodarki.
Biorąc pod uwagę globalne przejście w kierunku cyfryzacji, niemal gwarantuje to, że cyfrowy wzrost gospodarczy będzie nadal przewyższał wzrost aktywności gospodarczej we wszystkich dziedzinach. Ponadto, jeśli decydenci mają szansę odwrócić tendencję spadkową, prawdopodobnie będą musieli stworzyć bardziej zachęcające środowisko, które zachęca do innowacji technologicznych i zmian, zamiast je hamować.
Globalny deficyt wzrostu
Jeśli mówimy o wzroście (lub jego braku), to trajektoria światowego PKB na najbliższe 5-10 lat pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze zanim COVID-19 wywrócił świat do góry nogami, aktywność gospodarcza (zwłaszcza w gospodarkach rozwiniętych) była stosunkowo tragiczna. Nic dziwnego, że ostatnio rosnące aktywa gwałtownie spadły, chociaż inwestorzy pragną kontynuacji gry.
Skutki COVID-19 pozostawiły nam ogromne opóźnienie w globalnym wzroście w porównaniu z poprzednimi prognozami. Oczekuje się, że globalny PKB wzrośnie odpowiednio o 3,1% i 3,25% w 2020 i 2021 r., Osiągając około 5,6 bln USD w działalności gospodarczej do końca przyszłego roku. Jednak obecne prognozy wskazują na spadek o 3,7% w 2020 r., Po którym nastąpi wzrost o 5,1% w 2021 r. Wraz z ożywieniem gospodarki.
Szacunki te wskazują również na dziurę w wysokości około 4,6 biliona dolarów w ostatnich oczekiwaniach. Jeśli światowa gospodarka skurczy się w tym roku o 3,7%, jak przewiduje wielu analityków, globalny PKB będzie musiał wzrosnąć o 10,5% w 2021 r., Abyśmy mogli wrócić do poprzednich prognoz. Nic dziwnego, że nasz scenariusz bazowy zakłada, że decydenci będą kontynuować obecną ścieżkę zwiększania pomocy fiskalnej finansowanej wyższym poziomem monetyzacji długu. Adaptacyjna polityka pieniężna i fiskalna będzie kontynuowana w dającej się przewidzieć przyszłości.
Ponieważ oczekiwane zwroty spadają, inwestorzy będą zmuszeni szukać alternatywnych sposobów na osiągnięcie ponadprzeciętnych zwrotów. Część tego kapitału zostanie przeznaczona na tradycyjne inwestycje alternatywne (private equity, fundusze hedgingowe, kapitał wysokiego ryzyka itp.). Uważamy jednak, że znaczna jego część trafi do kryptowalut i aktywów cyfrowych, biorąc pod uwagę, jak niewiele sektorów może być teraz lepiej przygotowanych do masowej ekspansji rynkowej.
Rekordowo niskie stawki
Byłoby mało powiedziane, że inwestorzy i oszczędzający są głodni zysku. Niemal zerowe lub ujemne stopy procentowe będą nadal wywierać presję zarówno na dużych dystrybutorów kapitału, jak i na indywidualnych oszczędzających, zwłaszcza biorąc pod uwagę ciągłą presję inflacyjną.
Światowi politycy dali do zrozumienia, że w najbliższej przyszłości nie podniosą stóp procentowych. Własny wykres rozrzutu Rezerwy Federalnej (który śledzi prognozy urzędników Fed dotyczących podstawowej referencyjnej stopy procentowej banku centralnego) sugeruje, że krótkoterminowe stopy pozostaną na poziomie zerowym przynajmniej do 2022 r..
Z drugiej strony, możesz otworzyć konto BlockFi już teraz i zacząć zarabiać odsetki w USDC według stawki, która jest około 3 razy wyższa niż oferuje najbardziej hojne konto oszczędnościowe. Oczywiście ryzyko związane z tym pierwszym jest z natury wyższe, ale jest oczywiste, że „kryptodolary” lub inne stablecoiny fiducjarne przyniosą wyższą stopę oszczędności niż tradycyjne odpowiedniki bankowe w dającej się przewidzieć przyszłości. Ponadto zwiększona interoperacyjność protokołów zapewnia również więcej opcji inwestorom zainteresowanym udziałem w rynku aktywów cyfrowych.
Rosnące nierówności majątkowe
Poruszyliśmy ten temat bardziej szczegółowo w jednym z poprzednich artykułów, więc nie będziemy dziś wchodzić w szczegóły. Ale otwarte, pozbawione zaufania sieci z namacalnym potencjałem finansowym oferują bezprecedensowe możliwości dla większości ludzi i gospodarstw domowych, które czują się pozostawione w tyle. Zostawiliśmy to na koniec, ponieważ uważamy, że najwyższy potencjał przyciągania mas do kryptowalut jest wyjątkowo daleki od realizacji.
Jeśli chodzi o możliwości w tym obszarze, Bitcoin przyciąga uwagę większości ludzi poza kryptowalutami. Mimo to niektórzy z największych towarzyszy podróży będą mieć również znaczący wpływ na całą branżę. Wciąż jesteśmy na samym początku tej drogi.